26.12.2009 Chełm- NAPINKA 10 #4

najedli napili to teraz czyscic glany i trapki.
widzimy sie pod scena Cool

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buczo1989 dnia Sob 9:53, 26 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

kur#$% biba roku Very Happy

kto nie był niech żałuje Razz

znajdz doktora!

WE ARE FAMILY

aha i jak ktoś zgubił kurtkę albo znalazł to dawać znaka !

wszyscy którzy mieli aparaty i chcą się podzielić to dawać foty tutaj !

Post został pochwalony 0 razy

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kwiecio dnia Pon 12:56, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

Świetna impreza.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez doktor_mk dnia Nie 9:42, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

No no zgadzam się biba roku!!!!!Tylko ten pajac co dymu szukał trochę wkurwiał ale szybko się go pozbyto Smile

Miejmy nadzieje że to nie ostatni koncert w Cameracie.A afterek pierwsza klasa,tylko coś Jasio się nie doczekał na Cheri Cheri Lady Modern Talking Razz

Doktorek też dawał niezle ale coś chyba poźniej awarie lekka zaliczyl.Było zajebiscie!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy

tylko jedno można powiedzieć DZIEKI!!!
Mamy Chełmskiego Dr.Housa Cool

bilans to 1 łuk rozjebany i 1 nos połamany Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buczo1989 dnia Nie 10:08, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy

no niestety troche szkod bylo trzymajcie sie tam chlopacy! Ale biba zajebista wchuj! Dzieki za zabawe zajebiaszcza ;]

Post został pochwalony 0 razy

foty beda na dniach Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buczo1989 dnia Nie 11:59, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

	jasio napisał:
	...,tylko coś Jasio się nie doczekał na Cheri Cheri Lady Modern Talking

było ze dwa razy nawet ! Razz

Post został pochwalony 0 razy

Oooo to coś już chyba nie trybiłem pod koniec Razz

Post został pochwalony 0 razy

	Buczo1989 napisał:
	Mamy Chełmskiego Dr.Housa bilans to 1 łuk rozjebany i 1 nos połamany

No właśnie. Michał poszkodowany. Mówi, że ktoś butelką rzucił. To chyba jego krew mam na spodniach. Mi chwilkę wcześniej ktoś chlusnął piwem w oczy. Wiocha! Neutral

Może to i dobrze, że piwa zabrakło? Rolling Eyes

	aild napisał:
	aha i jak ktoś zgubił kurtkę albo znalazł to dawać znaka !

Zdaje się , że ktoś za dużo wypił i wyszedł w mojej kurtce. Neutral

Musiałem wracać w jego cieniutkim ortalionie ,,Reporter" i w granatowej czapce przerobionej na kominiarkę (wyciął sobie dwa otwory na oczy). Bonus: okulary widoczne na fotce.
Jakby ktoś coś wiedział, to pisać na priva...

O ile się nie mylę, to koncert chyba punktualnie się rozpoczął?
{A ja tego dnia miałem gości (rodzina bratowej), którzy mieli przyjechać między 11.00 a 12.00 (wg brata) lub między 12.00 a 13.00 (wersja bratowej). Część przyjechała w pierwszym terminie, a reszta o 14.15.
Dobrze że wiedzieli, kiedy wyjść - mogłem więc pójść na koncert. Smile

}

,,Daddy Cool" było, bo nie pamiętam? Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

doktor_mk napisał:

	Buczo1989 napisał:
	Mamy Chełmskiego Dr.Housa bilans to 1 łuk rozjebany i 1 nos połamany

No właśnie. Michał poszkodowany. Mówi, że ktoś butelką rzucił. To chyba jego krew mam na spodniach. Mi chwilkę wcześniej ktoś chlusnął piwem w oczy. Wiocha! Neutral

Może to i dobrze, że piwa zabrakło? Rolling Eyes

	aild napisał:
	aha i jak ktoś zgubił kurtkę albo znalazł to dawać znaka !

Zdaje się , że ktoś za dużo wypił i wyszedł w mojej kurtce. Neutral

Musiałem wracać w jego cieniutkim ortalionie ,,Reporter" i w granatowej czapce przerobionej na kominiarkę (wyciął sobie dwa otwory na oczy). Bonus: okulary widoczne na fotce.
Jakby ktoś coś wiedział, to pisać na priva...

O ile się nie mylę, to koncert chyba punktualnie się rozpoczął?
{A ja tego dnia miałem gości (rodzina bratowej), którzy mieli przyjechać między 11.00 a 12.00 (wg brata) lub między 12.00 a 13.00 (wersja bratowej). Część przyjechała w pierwszym terminie, a reszta o 14.15.
Dobrze że wiedzieli, kiedy wyjść - mogłem więc pójść na koncert. Smile

}

,,Daddy Cool" było, bo nie pamiętam? Rolling Eyes

To nie była jedyna wiocha tego dnia, ale mniejsza z tym bylo i tak 10 Smile

Szkoda ze piwa zabraklo bo na pewno biba by była dłuzej.
Pisałem ze bedzie punktualnie to było Cool

Był chyba Daddy Cool ale to pytajcie Dj Spider pig...
Kominarke bierz na nastepny gig doktorze house Wink

Jak chcesz doktor sprzedac ten ortalion reportera to mozemy zrobic dela Smile

ps. okulary to tego mikołja co stał przy barze Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Buczo1989 dnia Nie 15:52, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy

Było było i to parę razy Very Happy

A wie ktoś ile było osób?Bo ludzi było w chuj,dawno tyle nie widziałem tam i szczerze to nie wiem czy wczoraj nie był rekord.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jasio dnia Nie 16:14, 27 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

	Buczo1989 napisał:
	To nie była jedyna wiocha tego dnia, ale mniejsza z tym bylo i tak 10:-) Szkoda ze piwa zabraklo bo na pewno biba by była dłuzej. Pisałem ze bedzie punktualnie to było Był chyba Daddy Cool ale to pytajcie Dj Spider pig... Kominarke bierz na nastepny gig doktorze house Jak chcesz doktor sprzedac ten ortalion reportera to mozemy zrobic dela:-)

Pomijając uszczerbek Michała na zdrowiu i mój uszczerbek w odzieży, to było super. Dzięki za punktualność. Smile

A jeśli chodzi o kurtkę, to wolałbym odzyskać swoją. Cieplutka, w mrozy nieraz chodziłem rozpięty. Ten ortalion nie na mrozy. A ja muszę dbać o swoje stare kości, bo inaczej reumatyzm lub jakieś inne lumbago mnie połamie - i kto będzie pogował? Jak młodzież nie daje rady Razz

Post został pochwalony 0 razy

	doktor_mk napisał:
	Jak młodzież nie daje rady

długo w chełmie nie będzie takiego moshera jak Ty Wink

Post został pochwalony 0 razy